Kamelia - 2009-10-11 21:54:19

Od zawsze uwielbiam kryminały, czytałam ich mnóstwo, ciężko zatem przytaczac tytuły ;), dużo czasu poświęciłam twórczości Joanny Chmielewskiej, jednakże prawdziwym dziełem jest nie to co się podoba, ale to do czego niejednokrotnie wracamy, tak jest bynajmniej w moim odczuciu... :] a o to moje trzy ulubione pozycje :)



Michael Connelly  "Poeta"

Jack McEvoy specjalizuje się w śmierci. Jako dziennikarz prowadzący kronikę kryminalną w poczytnym dzienniku widział ją tyle razy, że zdążył do niej przywyknąć, aż do chwili kiedy jego brat - policjant z wydziału zabójstw - popełnia samobójstwo. Chociaż dla McEvoya jest to wielka osobista tragedia, zwraca jednak uwagę na tajemnicze okoliczności oraz fakt, że jest to kolejne z serii zagadkowych samobójstw oficerów policji. Rezultaty prywatnego śledztwa, które się rozpoczyna, nie pozostawiają żadnych wątpliwości: rzekome samobójstwa są w rzeczywistości dziełem nieuchwytnego seryjnego zabójcy, opętanego obsesją wyrównania rachunków za stróżami prawa. Wszystko wskazuje na to, że następny na liście jest właśnie Jack McEvoy...

książka trzyma do samego końca w napięciu, a o to właśnie chodzi :)


Thomas Harris "MILCZENIE OWIEC" (The Silence Of The Lambs)

"- A więc coś cię obudziło. Co? Coś ci się śniło? Co to było? - Obudziłam się i usłyszałam krzyk owiec. Obudziłam się w ciemności i gdzieś obok przeraźliwie beczały owce... "

myślę że tej książki przedstawiac nikomu nie trzeba, jeśli nie w tej postaci, a na ekranie, to każdy chyba choc raz spotkał sie z losami seryjnego mordercy Hannibala Lectera, ja osobiście wolę czytac, bo nic nie zastąpi własnej wyobraźni :)



Mario Puzo "Ojciec chrzestny"

I tu już o samej książce nie napisze nic.... jeśli ktoś nie czytał... wstyd :] ;P

www.zlobek46.pun.pl www.narutotown.pun.pl www.zdhzarzewie.pun.pl www.gim3.pun.pl www.landsil.pun.pl